
Dla wszystkich czytelników, obserwatorów, zaglądających tutaj i komentujących, dla KAŻDEGO człowieka, bez względu na wszystko, pragnę życzyć zdrowych, pełnych radości i prawdziwego, głębokiego szczęścia świąt Bożego Narodzenia. Niech Pan Wam wskazuje drogę, którą macie podążać, wypełniając swoje powołanie. Niech Wasze serca będą wolne od niepokoju i nienawiści do kogokolwiek. Niech nadchodzący rok obfituje w wiele łask od naszego Pana, gdyż Jezus jest bardzo hojny i pragnie tego, co dla nas, Jego Dzieci, najlepsze. Radujmy się!
Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, radości i ciągłego przeżywania przyjścia Mesjasza w tym najnowszym, 2012 roku. Niech Dziecina Boża błogosławi Tobie i najbliższym,
OdpowiedzUsuńdp
;-*
OdpowiedzUsuńDziękuję, odwzajemniając się modlitwą o pokój w Tobie w wokół Ciebie, niegasnącą nadzieję, moc i wytrwałość.
OdpowiedzUsuńNie chcę reklamować mego bloga ale zwróciłam uwagę na cytat o karcącym Bogu z Apokalipsy pod aniołkiem na swoim blogu piszę o tym, jak wiele krzywdy robimy sobie i innym widząc w Bogu jedynie karciciela. Kara jest naturalną konsekwencją grzechu ale Bóg jest miłością.
OdpowiedzUsuń